Prawie 150 wystawców, 300 firm z branży rolniczej i tysiące zwiedzających - tak najkrócej można podsumować Wystawę Zwierząt Hodowlanych w Szepietowie. Były też pokazy sprzętu rolniczego, szkolenia i możliwość skorzystania z porad fachowców.

Imprezę zorganizował Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w ramach Dni z Doradztwem Rolniczym.

Państwo Jarosiowie na wystawę do Szepietowa przyjeżdżają od pięciu lat i co roku świnie z ich hodowli zdobywają wysokie nagrody. Jak mówi Bożena Jaroś z Franckowej Budy - W tym roku otrzymaliśmy tego trochę więcej niż zwykle, bo aż pięć nagród.

Największym zainteresowaniem oglądających cieszyły się lamy peruwiańskie - zwierzęta, które mają szansę stać się atrakcją gospodarstw agroturystycznych.

Wystawcy to najlepsi hodowcy z północno-wschodniej Polski. Jak powiedział Jan Dobrzyński, wojewoda podlaski - Jest to bardzo ważne z punktu widzenia rozmów między rolnikami, handlu, porozumiewania się. Oczywiście i wymiana doświadczeń hodowców - to jest bardzo ważne.

Wystawa zwierząt hodowlanych w Szepietowie to największa tego typu impreza w regionie. Ciągle wzrasta liczba jej uczestników. W tym roku przyjechało rekordowo dużo firm z branży rolniczej. Jak mówi Marek Zagórski, zastępca Ministra Rolnictwa - Dzisiaj tutaj jest 100 firm więcej niż w ubiegłym roku. W ubiegłym roku było 185. Sto firm więcej, które chcą sprzedawać swoje produkty rolnikom, to znaczy, że oni uważają, że to jest dobry biznes.

Były też stoiska z regionalnymi potrawami i sztuka ludową.

Telewizja Białystok